"Nasz nowy dom". Sezon 19
-
Zobacz film
Święta Bożego Narodzenia to czas, w którym dom i rodzina są szczególnie ważne. Dla ekipy „Naszego nowego domu” ten czas również jest wyjątkowy, gdyż jak co roku spotkają się z rodzinami, których los odmienił się właśnie dzięki programowi. W tym roku świąteczne spotkanie zorganizowaliśmy w Wielkopolsce. W zabytkowych zabudowaniach pałacu i folwarku bohaterowie programu spędzają czas z Katarzyną Dowbor, architektami i kierownikami ekip budowlanych. Będzie czas na długie rozmowy przy choince, wspólne spożywanie świątecznych potraw i dekorowanie pierników. Dowiemy się, jak rodzinom mieszka się w nowych domach, czy coś zmienili, co im się najbardziej podoba. Oczywiście nie zabraknie też prezentów, które wręczy Mikołaj, w którego ponownie wcielił się Przemek Oślak. Będzie rodzinnie, nostalgicznie, wzruszająco i bardzo świątecznie!
-
Zobacz film
Święta Bożego Narodzenia to czas, w którym dom i rodzina są szczególnie ważne. Dla ekipy „Naszego nowego domu” ten czas również jest wyjątkowy, gdyż jak co roku spotkają się z rodzinami, których los odmienił się właśnie dzięki programowi. W tym roku świąteczne spotkanie zorganizowaliśmy w Wielkopolsce. W zabytkowych zabudowaniach pałacu i folwarku bohaterowie programu spędzają czas z Katarzyną Dowbor, architektami i kierownikami ekip budowlanych. Będzie czas na długie rozmowy przy choince, wspólne spożywanie świątecznych potraw i dekorowanie pierników. Dowiemy się, jak rodzinom mieszka się w nowych domach, czy coś zmienili, co im się najbardziej podoba. Oczywiście nie zabraknie też prezentów, które wręczy Mikołaj, w którego ponownie wcielił się Przemek Oślak. Będzie rodzinnie, nostalgicznie, wzruszająco i bardzo świątecznie!
-
Zobacz film
Program „Nasz nowy dom” odmienia życie rodzin ciężko doświadczonych przez los. Od 9 lat ekipa fachowców pod czujnym okiem Katarzyny Dowbor przeprowadza remonty domów i mieszkań. W tym sezonie z remontami mierzy się znana już widzom drużyna architektów: Martyna Kupczyk, Marta Kołdej, Maciej Pertkiewicz i Wojciech Strzelczyk oraz ekipy budowlane, którymi kierują: Wiesław Nowobilski i Przemysław Oślak. Jesienią ekipa „Naszego nowego domu” przemierza setki kilometrów, by dotrzeć do kolejnych bohaterów i poznać ich poruszające historie. Rodzina w potrzebie słyszy słowa, na które tak bardzo czekała: „wyremontujemy Wasz dom!”.
-
Zobacz film
Tym razem ekipa tego programu odwiedza dom pani Sylwii, która po ucieczce od partnera sama wychowuje dwie nastoletnie córki – Olę i Nadię. Rodzina tułała się po wynajętych mieszkaniach, wreszcie pani Sylwia za niewielki spadek i cudem uzyskany kredyt kupiła stary, zrujnowany dom. Kobiety żyją w nim bez łazienki, w chłodzie i wilgoci. Kominiarz zakazał palenia w piecu, bo komin jest dziurawy. Pani Sylwia jest osobą niedowidzącą, potrzebuje wsparcia córek w codziennych czynnościach, Ola choruje na epilepsję, więc sporą część budżetu pochłaniają leki. Gdy nie ma już żadnej nadziei, do drzwi puka Katarzyna Dowbor, by powiedzieć rodzinie, że ich życie odmieni się na lepsze.
-
Zobacz film
Ekipa "Nasz nowy dom" odwiedza kolejną rodzinę wraz z Katarzyną Dowbor. Gdzie tym razem potrzebna jest pomoc? „Nasz nowy dom” to program, w którym widzowie będą mogli zobaczyć jak w ciągu 5 dni można gruntownie wyremontować dom, odmieniając komuś życie. W programie poznamy zwykłe, normalne rodziny, które znalazły się w trudnej sytuacji mieszkaniowej. Na czas remontu rodzina przeniesie się do hotelu, a producenci zaskoczą wszystkich niejedną niespodzianką, która umili im czas oczekiwania na powrót do domu. W tym samym czasie ekipa budowlana pod kierownictwem Katarzyny Dowbor, architekta i kierownika budowy, przystąpi do remontu. W finale każdego odcinka zobaczymy powrót rodzin do ich odremontowanych domów.
-
Zobacz film
Pani Żaneta uciekła od męża z dwójką dzieci - Marcinem i Kasią. W domu działy się rzeczy, o których nikt nie chce pamiętać. Po pewnym czasie kobieta związała się ze swoją miłością z lat szkolnych – panem Markiem. Mają teraz czworo dzieci, pan Marek jest tatą dla wszystkich, żyją w końcu spokojnie i bezpiecznie. Brak im jednak własnego dachu nad głową. Odziedziczony po dziadku domek nie nadaje się do zamieszkania, za mało w nim miejsca dla sześciu osób, poza tym brakuje łazienki, ogrzewania, dach jest stary a ściany dziurawe. Większość dochodów rodziny pochłania więc wynajem mieszkania. Pan Marek pracuje jako kierowca, stara się sam remontować dom, ale po prostu nie wystarcza mu pieniędzy. Dorastające dzieci nie mają gdzie rozwijać swoich zainteresowań, rodzina marzy o miejscu na ziemi, a ratunkiem w tej sytuacji jest tylko ekipa programu „Nasz nowy dom”.
-
Zobacz film
Makówiec to rolnicza wieś w województwie kujawsko-pomorskim. Niedawno stary dom do remontu kupiła tu czteroosobowa rodzina - pani Aneta z mężem Leszkiem oraz dziećmi: dwunastoletnim Szymonem i siedmioletnią Zuzią. Zuzia choruje na niezwykle poważną chorobę polegającą na wadliwej budowie mózgu. Jest dzieckiem leżącym, nie mówi, ale komunikuje się ze światem na swój sposób. Rodzina postanawia wynieść się ze swojego mieszkania na czwartym piętrze bez windy i dostosować do potrzeb córki stary dom na wsi. Niestety, koszty remontu przerosły ich oczekiwania. Gdy odwiedza ich Katarzyna Dowbor, w domu do zrobienia jest dosłownie wszystko – brakuje kuchni, porządnej łazienki i większości mebli. Ekipa budowlana zabiera się do pracy.
-
Zobacz film
Pani Kasia samotnie wychowuje troje dzieci: Paulę, Hanię i Antosia. Po nieudanych związkach zamieszkała z mamą, która za oszczędności życia wyremontowała ich stary rodzinny dom w mazowieckiej wsi Dębowce. Niedługo potem mama pani Kasi zachorowała na agresywny nowotwór. Zmarła po kilku miesiącach, spokojna, że córka i wnuki są bezpieczni, mają swój dom. Niestety, niedługo potem w budynku wybuchł pożar. Strawił ponad połowę pomieszczeń, reszta pokryta jest czarną sadzą. Puste, czarne wnętrza nie nadają się do zamieszkania. Pani Kasia z dziećmi mieszkają w lokum socjalnym, ale umowa najmu kończy się lada moment i naprawdę nie będą mieli dokąd pójść. Podczas gdy Wiesiek Nowobilski z ekipą budowlaną remontuje ich dom według projektu Martyny Kupczyk, Katarzyna Dowbor zadba o specjalne atrakcje dla rodziny.
-
Zobacz film
Pani Wiera jest po siedemdziesiątce, mieszka w Hajnówce wraz z trzydziestodwuletnim synem Piotrem, chorym za Zespół Downa. Kobieta przez całe życie niosła pomoc innym, była instrumentariuszką na bloku operacyjnym, pracowała z terminalnie chorymi. Dziś próbuje się utrzymać ze skromnej emerytury i świadczeń na syna. Po śmierci męża wykupiła na własność mieszkanie w starym budynku szeregowym i chciała je wyremontować. Marzyła, że gdy jej zabraknie, Piotr będzie miał własne, bezpieczne miejsce na ziemi. Niestety, ekipa remontowa, która miała to miejsce stworzyć, zostawiła roboty w połowie twierdząc, że tylko na tyle wystarczyło przekazane im wynagrodzenie. Pani Wiera i syn mieszkają teraz w pomieszczeniu udostępnionym przez sąsiada. Na szczęście znaleźli się ludzie o dobrych sercach, którzy zgłosili tę rodzinę do programu.
-
Zobacz film
W bloku na jednym z ostródzkich osiedli mieszka trzypokoleniowa rodzina: pani Janina, osiemdziesięciodwuletnia, mocno już schorowana, ale wciąż z energią i dobrym humorem, jej córka Magda i piętnastoletnia wnuczka Wiktoria. W wyniku wypadku samochodowego Wiktoria jest osobą leżącą, choruje na padaczkę i wymaga rehabilitacji. Pani Magda całe życie poświęciła walce o życie i zdrowie córki. Ojciec Wiktorii pił i nie chciał wychowywać chorego dziecka. Kobiety radzą sobie, jak potrafią. Szczególnym utrapieniem jest dla nich mieszkanie, kompletnie nieprzystosowane ani do potrzeb pani Janiny, ani też Wiktorii. Łazienka z ciasnym wejściem i wysokim brodzikiem jest dla nich niedostępna. Grzyb w pokojach pogarsza tylko sytuację. Zmiany w mieszkaniu w bloku z wielkiej płyty są bardzo trudne do wprowadzenia. Architekt Wojtek Strzelczyk oraz Wiesiek Nowobilski z ekipą budowlaną zmierzą się z ogromnym wyzwaniem.
-
Zobacz film
Pani Renata jest mamą Zuzi (9 l.) i Janka (11 l.). Przez lata przechodzili piekło, mąż pani Renaty znęcał się nad nią w obecności dzieci. Po śmierci swojego ojca kobieta odziedziczyła pół starego, zrujnowanego domu i postanowiła uciec. Mąż nocami nachodził ich, awanturował się, budził dzieci. W końcu udało się uzyskać sądowy nakaz zbliżania się. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności pani Renata spotkała po latach swoją szkolną miłość – pana Tomka. Zamieszkali razem i są teraz szczęśliwą rodziną. Oboje pracują, jednak skromne dochody nie pozwalają na przeprowadzenie gruntownego remontu. Ogromnym wysiłkiem finansowym wymienili dach i teraz spłacają zaciągnięty na ten cel kredyt. Katarzynę Dowbor urzeka ta love story, więc z największą przyjemnością przekazuje rodzinie dobre wieści.
-
Zobacz film
Pani Zofia urodziła pięcioro dzieci, najstarsze są już samodzielne. W domu do niedawna kobieta mieszkała z mężem Januszem, jedenastoletnim synkiem Kubą, zmagającym się z niepełnosprawnością i córką Anną, która po narodzinach chorego brata wróciła do rodzinnego domu, by pomóc mamie w opiece nad nim. Wiosną tego roku pan Janusz zmarł nagle. Jego śmierć przerwała wszystkie plany rodziny związane z rozbudową domu, którą mężczyzna samodzielnie prowadził. Kobiety i chory chłopiec zostały same w starym domu ze zrujnowanymi podłogami, uniemożliwiającymi poruszanie się wózkiem Kuby. Żyją w potwornej ciasnocie, mają jeden pokój, brak miejsca do rehabilitacji. Łazienka, w której znajdują się jedynie toaleta i pralka, jest niedostępna dla Kuby. Ekipa programu „Nasz nowy dom” dokończy realizację marzenia pana Janusza, stworzy jego rodzinie bezpieczne miejsce na ziemi.
-
Zobacz film
Pani Magda samotnie wychowuje Nikolę i Krzysia. Uwolniła się z toksycznego związku z alkoholikiem - nie chciała, by dzieci były świadkami awantur, które urządzał partner. Uciekła do rodzinnego domu. Mieszkają w siedem osób w jednym pokoju i kuchni. Mama z synem śpią na nadmuchiwanym na noc materacu. Ojciec pani Magdy podarował jej przylegające do budynku mieszkalnego pomieszczenie gospodarcze. Kobieta rozpoczęła remont, chciała stworzyć dzieciom dom. Oszczędności szybko się jednak skończyły a na domiar złego straciła pracę, która dawała jej dochód i poczucie niezależności. Ponieważ w budynku nadal nie ma kuchni ani łazienki, podłóg ani mebli, po prostu nie da się tam zamieszkać. Trudno to sobie wyobrazić, ale w ciągu pięciu dni dawna obora stanie się pięknym domem – Katarzyna Dowbor odwiedza malowniczy Drochlin i przekazuje tę dobrą wiadomość.
-
Zobacz film
Premierowy odcinek tej serii programu „Nasz nowy dom” zawiedzie nas do miejscowości Lędyczek, gdzie mieszkają pani Aneta i pan Bartek. Poznali się przez internet, połączyła ich miłość. Pobrali się i niedługo potem na świat miał przyjść ich ukochany synek, Wiktor. Niestety, poród rozpoczął się przedwcześnie. W wyniku wylewu krwi do mózgu i licznych powikłań Wiktor jest dzieckiem z niepełnosprawnością, nie siedzi, nie mówi, prawdopodobnie nie widzi. Młode małżeństwo nie poddaje się i każdego dnia walczy o poprawę stanu synka, każdy grosz inwestując w rehabilitacje i ćwicząc z Wiktorem w domu. Pani Aneta pracuje, pan Bartek zajmuje się synem. Z pomocą rodziców małżeństwo kupiło pół starego domu, wymagającego generalnego remontu. Niestety, brak pieniędzy uniemożliwił dostosowanie domu do potrzeb Wiktora.
"Nasz nowy dom" - odcinek 275
Tym razem ekipa tego programu odwiedza dom pani Sylwii, która po ucieczce od partnera sama wychowuje dwie nastoletnie córki – Olę i Nadię. Rodzina tułała się po wynajętych mieszkaniach, wreszcie pani Sylwia za niewielki spadek i cudem uzyskany kredyt kupiła stary, zrujnowany dom. Kobiety żyją w nim bez łazienki, w chłodzie i wilgoci. Kominiarz zakazał palenia w piecu, bo komin jest dziurawy. Pani Sylwia jest osobą niedowidzącą, potrzebuje wsparcia córek w codziennych czynnościach, Ola choruje na epilepsję, więc sporą część budżetu pochłaniają leki. Gdy nie ma już żadnej nadziei, do drzwi puka Katarzyna Dowbor, by powiedzieć rodzinie, że ich życie odmieni się na lepsze.
Dodano:
Czwartek, 10 listopada 2022 (20:08)
Więcej na temat:Nasz nowy dom
Więcej filmów
