W IV rundzie eliminacyjnej Pucharu Anglii doszło do zabawnej sytuacji. Po 90 minutach na tablicy wyników widniał remis 1-1 i o zwycięstwie zdecydować miały rzuty karne. Przy stanie 2-1 dla Yeovil Town do piłki podszedł zawodnik gości. Trafiając mógł zakończyć spotkanie...
Dodano:
Piątek, 22 października 2021 (09:32)
Źródło:
INTERIA.TV-
INTERIA.TV