Wzruszające! Miłość człowieka i psa silniejsza niż śmierć

Dla wielu osób ich domowy czworonożny pupil - czy to pies, czy kot, czy świnka morska - to pełnoprawny członek rodziny. Nic dziwnego, że po odejściu zwierzęcego przyjaciela z tego świata chcą go godnie pożegnać. Z pomocą w takiej sytuacji spieszą specjalistyczne "domy pogrzebowe" dla zwierząt - takie jak ten, który od 2003 r. działa w czeskim Brnie.

Arno, owczarek niemiecki, był ukochanym pupilem Libuszy Veverkovej, która pracowała kiedyś jako treserka psów. Pani Veverkova kupiła Arno, kiedy ten był jeszcze 3-miesięcznym szczeniakiem (co ciekawe, "wujkiem" Arno był pies, który wystąpił w popularnym serialu „Komisarz Rex”). Po 13 latach spędzonych z kobietą i jej rodziną Arno zakończył swój psi żywot. Właścicielka postanowiła zabrać go do Brna, gdzie czworonogowi została oddana ostatnia posługa. Ceremonia miała niezwykle wzruszający i emocjonalny przebieg.

W krematorium dla zwierząt w Brnie miesięcznie odbywa się około 65 ceremonii pożegnania. Właściciele zwierzęcia mogą uczestniczyć w kremacji osobiście, a mogą też oglądać ją za pośrednictwem kamer internetowych, na stronie placówki. Kompleksowa usługa kosztuje od około 2 do około 7 tysięcy koron czeskich. Krematorium oferuje też różne urny, w tym nawet ozdabiane kryształkami Svarowskiego. Właściciel może zabrać prochy pupila do domu – albo rozsypać je na tak zwanej łączce rozpraszania.
Dodano: Niedziela, 13 lipca 2014 (05:12)
Źródło: INTERIA.TV- © 2014 Associated Press
Reklama