Waszczykowski w "Gościu Wydarzeń" o Łukaszence: Cała Europa była wtedy naiwna

Europoseł Witold Waszczykowski odniósł się też do własnych wizyt na Białorusi i spotkań z Alaksandrem Łukaszenką. Bogdan Rymanowski przypomniał, że Łukaszenka mówił wtedy: "żyjemy obok, historię mamy podobną, problemy też, a droga z Warszawy do Mińska była tak długa".
- Przypomnę, że moi poprzednicy też jeździli do Mińska, wspólnie np. z MSZ Niemiec. Ja odbyłem wtedy podróż po konsultacjach z Unią Europejską, ponieważ na Białorusi panowała wtedy odwilż polityczna. Łukaszenka budował kościoły, chronił religię, rozmawiał z opozycją, praktycznie nie było więźniów politycznych - wyjaśnił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
Zaznaczył, że w wizytach tych brał też ówczesny wicepremier Mateusz Morawiecki "z konkretnymi propozycjami współpracy". - Cała Europa była wtedy naiwna, wszyscy się sparzyliśmy na satrapie, który być może nas oszukał. On uznał, że to sa może za małe propozycje, że wielki brat go monitoruje i nie pozwala mu na te zmiany, potem w całej Europie nastapiło zniechęcenie, a on odwrócił swoją politykę i stał się totalitarnym politykiem - podsumował Waszczykowski.

Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.
Dodano: Środa, 17 listopada 2021 (20:41)
Źródło: Polsat News- Polsat News
Reklama