Tusk premierem? Hołownia w dogrywce "Gościa Wydarzeń": Powrót do przeszłości nie jest receptą

W dogrywce "Gościa Wydarzeń" w Interii Marcin Fijołek pytał Hołownię, czy poparłby kandydaturę Donalda Tuska na urząd premiera. - Jeżeli mamy trudne czasy i ktoś przychodzi i mówi: receptą na trudną teraźniejszość jest powrót do przeszłości, to ja się z nim nie zgodzę. Uważam, że dzisiaj trzeba ludziom zaproponować bezpieczną przyszłość - odparł lider Polski 2050.
- To byłoby bardzo trudne, jeżeli Donald Tusk zdecydowałby się walczyć o stanowisko premiera, bo PO uzyskałaby taki, a nie inny wynik wyborczy - dodał Hołownia. Zastrzegł jednak, że w polskiej polityce "wszystko jest możliwe".

- Od wielu lat w Polsce narastał proces wirtualizacji polityki. To było coś, co się dzieje w telewizorze. Oni się tam podsłuchują, kłócą, żrą, jeden drugiemu dowala, ale ja tu żyję swoje życie. Nawet covid tego nie przebił. Dzisiaj mamy 100 tys. zgonów na covid, dramatyczna sytuacja. Przebiła to inflacja i drożyzna - uważa Szymon Hołownia.
- Szklana ścian pękła i tego już się nie da zlepić. Mam wrażenie, że następne miesiące będą czasem przestawiania się, to się nie stanie z sondażu na sondaż, zobaczymy to w trendach za miesiąc, dwa, trzy, że PiS się kończy i trzeba będzie zaproponować naprawdę nowe rozwiązanie - dodał.
Dodano: Wtorek, 11 stycznia 2022 (21:00)
Źródło: Polsat News- Polsat News
Reklama