Turystyczny raj nie chce Cyganów

Tajlandzka wyspa Phuket to turystyczna mekka, a zarazem istotne źródło dochodu zasilające gospodarkę tego kraju. Do wizerunku rajskiej wyspy nie pasują żyjący tutaj od pokoleń Morscy Cyganie, zwani też Morskimi Koczownikami. To przedstawiciele półkoczowniczych ludów żyjących u wybrzeży Azji Południowo-Wschodniej i trudniących się głównie rybołówstwem. Morscy Cyganie nigdy nie starali się o to, by uznano ich za formalnych właścicieli zasiedlanych przez nich terenów. Nie rozumieli znaczenia prawa własności. Dziś potężni deweloperzy, którzy kupili atrakcyjne działki na Phuket, chcą ich usunąć z ich siedzib. - Dlaczego mamy się stąd przenosić, skoro mieszkaliśmy tu jeszcze wtedy, gdy nikomu nie śniło się o popularności Phuket? - pytają Cyganie. Ale dla branży turystycznej każdy teren jest na wagę złota...
Dodano: Czwartek, 20 czerwca 2013 (03:44)
Źródło: INTERIA.TV- AFP
Więcej na temat:Cyganie | Tajlandia | phuket | deweloper | eksmisja
Reklama