Tajemnice wiejskiej posiadłości królowej

Około 170 km na północ od Londynu leży rozległa posiadłość - Sandringham - wiejska rezydencja królewska od 1862 roku. To wtedy królowa Wiktoria zakupiła ją na prośbę ówczesnego księcia Walii, późniejszego króla Edwarda VII, który chciał tu zamieszkać ze swą świeżo poślubioną żoną, księżną (potem królową) Aleksandrą. Od tamtego czasu już cztery pokolenia brytyjskich monarchów nazywa ją domem. Dziś jest opisywana jako "ukochana" kryjówka obecnej królowej brytyjskiej, Elżbiety II.

Sandringham Jest jedną z dwóch - obok Balmoral - rezydencji królewskich nie należących do dóbr, którymi monarchowie dysponują z racji pełnionego urzędu, lecz pozostających własnością prywatną rodziny panującej.

W pobliskim kościele świętej Marii Magdaleny, w lipcu ubiegłego roku ochrzczona została mała księżniczka Charlotte, córka księcia Williama i Kate, księżnej Kornwalii. Niedawno dziewczynka obchodziła swoje pierwsze urodziny.

Posiadłość składa się z pałacyku oraz otaczających go 250 hektarów ziemi. Po raz pierwszy została otwarta dla zwiedzających przez króla Edwarda VII w 1908 roku. Każde pokolenie rodziny królewskiej miało wpływ na rezydencję. Spacerowanie po tutejszych ogrodach i trawnikach jest zatem jak czytanie historycznej książki.

Muzeum Sandringham, powstałe w dawnych powozowniach, jest skarbnicą pełną królewskich artefaktów.

W tym roku ogrody i muzeum w Sandringham są otwarte dla zwiedzających od końca marca do końca października, z wyjątkiem 27 lipca, gdy odbywa się tam festyn kwiatowy - Sandringham Flower Show.
Dodano: Piątek, 6 maja 2016 (07:24)
Źródło: AP- © 2016 Associated Press
Reklama