"Powrót do fochów" po wygranej Bidena? Wiceszef MSZ: Nie pochwalam tego typu języka

„Ja nie użyłbym takich słów. Nie pochwalam tego typu języka. Powinniśmy budować konstruktywne relacje na linii Warszawa - Waszyngton. Dla nas istotne są relacje polsko-amerykańskie, a to naród amerykański decyduje o tym, kto będzie ich prezydentem – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz, odnosząc się do wypowiedzi byłego ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
W TVN 24 stwierdził on, że w przypadku wygranej Joe Bidena w wyborach prezydenckich w USA "może być powrót do jakichś fochów, jak to było za czasów Obamy, nie jest to nam potrzebne". "Ja bym nie używał takiego języka. Starałbym się szukać nici porozumienia z nową administracją. Trzeba pamiętać, że pan europoseł, były minister Witold Waszczykowski jest politykiem, ma prawo do swoich ocen" – mówił w RMF FM Przydacz.
Dodano: Poniedziałek, 9 listopada 2020 (13:43)
Źródło: RMF FM- RMF
Reklama