W nocy polskiego czas na kort wyszły Białorusinka Sabalenka i Hiszpanka Badosa. W teorii faworytką była Sabalenka, najwyżej rozstawiona z uczestniczek turnieju finałowego.
Początek meczu rzeczywiście wskazywał na lekką przewagę Sabalenki. W szóstym gemie Białorusinka przełamała rywalkę. Prowadziła już 4:2 i jedna piłka dzieliła ją od podwyższenia na 5:2. Badosa szybko jednak się pozbierała. To ona dwukrotnie przełamała rywalkę i wygrała seta 6:4, wykorzystując pierwszą piłkę setową.
Druga odsłona to już kompletna dominacja Badosy. Wyrównany i zacięty był jedynie drugi gem. Wszystkie padły jednak łupem Hiszpanki, która mogła cieszyć się z wygranej 6:0 w secie i triumfu w całym spotkaniu.
Dodano:
Piątek, 12 listopada 2021 (07:38)
Źródło:
AP-
© 2021 Associated Press