Niesamowita niespodzianka na weselu. Wyciągnął z archiwum stare nagranie

Pomimo, że na dzisiejszych weselach (z pewnymi odstępstwami) króluje raczej nowa muzyka, to zdarzają się przypadki, że hitem jest coś ze starego repertuaru. Tak było i w tym przypadku. Pan młody chciał zrobić niespodziankę swojej żonie i w trakcie wesela wyszedł na parkiet, wziął do ręki mikrofon i zapowiedział słynne "Somewhere over the rainbow" autorstwa Judy Garland. Jednak tym razem w wykonaniu... babci panny młodej. Kobieta nagrała swój śpiew 70 lat temu, kiedy była jeszcze młodą dziewczyną! Od tego czasu nagranie krążyło po rodzinnym archiwum, ale absolutnie nikt, a szczególnie panna młoda, nie spodziewał się, że usłyszy je na weselu. Chwila była dla wszystkich szczególnie wzruszająca, ponieważ ukochana seniorka zmarła już w 2005. Usłyszeć ją po latach i to jeszcze w tak wyjątkowych okolicznościach musiało być czymś naprawdę niezwykłym. Zobaczcie, jak zareagowała panna młoda.
Dodano: Piątek, 5 czerwca 2020 (11:13)
Źródło: Caters TV- © 2020 Associated Press
Więcej na temat:wesele | niespodzianka
Reklama