Ten przypadek nie był przyjemny ani dla pacjenta, ani dla lekarzy. Mężczyzna miał bowiem w uchu... karalucha! Chodził z nim trzy dni. Wlał sobie do ucha nawet środek owadobójczy, co spowodowało śmierć robala. Lekarzom jego wyjmowanie zajęło niespełna minutę.
Dodano:
Piątek, 10 lutego 2017 (13:59)
Źródło:
Newsflare-
© 2017 Associated Press