Najpierw nuda, a potem niesamowite emocje. W meczu Węgry-Polska było dokładnie odwrotnie niż w filmach Alfreda Hitchcocka - mówi w rozmowie z Interią Michał Listkiewicz, były prezes PZPN, były międzynarodowy sędzia.
Dodano:
Piątek, 26 marca 2021 (10:17)
Źródło:
Zbigniew Czyż-
TV Interia