Magdalena Sroka: Jeśli ktoś obraża głowę państwa, zostanie pociągnięty do odpowiedzialności

„Zgadzam się z panem” – posłanka klubu PiS Magdalena Sroka przyznała rację Marcinowi Zaborskiemu, gdy w Popołudniowej rozmowie w RMF FM zwrócił uwagę, że na gwizdy i buczenie pod adresem Bronisława Komorowskiego czy Ewy Kopacz Prawo i Sprawiedliwość reagowało inaczej niż na ostatnie incydenty w Pucku i Wejherowie, gdy przeciwnicy Andrzeja Dudy m.in. zakłócali jego wystąpienie. Równocześnie jednak - odnosząc się do zachowania wówczas Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, kontrkandydatki Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich - Sroka zaznaczyła: „To, że znajdą się osoby, które właśnie w taki sposób będą się zachowywały, nie usprawiedliwia polityków, którzy podchodzą do nich, gratulują im, mówią: ‘Tak, fajnie było, wszystko było słychać’”.
Dodano: Czwartek, 13 lutego 2020 (19:03)
Źródło: RMF
Reklama