Lew morski zaskoczył wędkarzy

Żaden szanujący się lew morski nie pogardzi darmową, świeżą rybką. Podobnie było w tym przypadku – ta zuchwała uszatka zapolowała na swoją kolację w nietypowy sposób. Wyczuwszy świeży połów, po prostu wskoczyła na pokład pędzącego kutra. Sympatyczny zwierz nie zsunął się z pokładu, dopóki nie otrzymał upragnionej rybki od rozbawionych pasażerów.

- Wypłynęliśmy na łowy z Los Cobos w Meksyku. To był bardzo długi dzień. Kiedy płynęliśmy z powrotem do portu, nagle z wody wyłonił się lew morski. Wskoczył na pokład naszej łodzi w poszukiwaniu jedzenia. Zaczęliśmy karmić go resztkami z naszej podróży, a kiedy miał już dość, po prostu wrócił do wody. To było całkiem miłe doświadczenie. W ogóle nie spodziewałem się czegoś takiego. Szczerze? To była wspaniała niespodzianka. Przez cztery godziny, kiedy łowiliśmy ryby, nic ciekawego się nie wydarzyło. Dopiero późniejsze spotkanie z tamtą uszatką sprawiło, że nasza wyprawa była czegoś warta - opowiada Stehen Dowding, jeden z uczestników rejsu, który zdołał nagrać całe zdarzenie.