Koty lubią psoty... i wodne zabawy

Mały psikus od kolegi, któż z nas tego nie zna? Koty też lubią się bawić. Jeden z nich postanowił więc wyciąć mały numer koledze i popchnąć go do wanny pełnej wody. Zmoczonemu żart się chyba nie spodobał, bo szybko wyskoczył na suchy ląd. Jak mówi właścicielka, Scherzo, starszy kot, często ucieka się do tego typu sztuczek, a młodszy, Octave, jak na razie znosi je dzielnie.