Władze węgierskie uszczelniły swoją granicę z Serbią, aby powstrzymać falę uchodźców. Zamknęły też przejście graniczne, a setki Syryjczyków utknęły po serbskiej stronie. – Nie ufamy już nikomu – mówi jeden z uchodźców.
Na Węgrzech 15 września weszły w życie restrykcyjne przepisy imigracyjne. Osobom nielegalnie przekraczającym granicę grożą 3 lata więzienia. Za kolei za próbę zniszczenia postawionego tam ogrodzenia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Władze węgierskie poinformowały o aresztowaniu kilkuset uchodźców. Pomimo deklarowania solidarności z uchodźcami, Unii Europejskiej wciąż nie udało się ustalić konkretnych warunków.
Dodano:
Czwartek, 17 września 2015 (11:48)