"Kochane pieniądze"

Mówi się o nich, że są dobrym sługą, ale złym przewodnikiem i że nigdy z nimi nie jest tak dobrze, jak źle jest bez nich. Że gdy ich wiele, wokół przyjaciele i że nic nie zmienia człowieka tak, jak one. Podobno rządzą światem i gdy nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi właśnie o nie. Pieniądze… Niezależnie od tego, czym dla nas są i ile ich mamy, przewijają się przez całe nasze życie, czasem jako element jego codziennej rutyny, a czasem wywracając je do góry nogami. O tym, jak pomagają i jak przeszkadzają, jakim darem i jakim przekleństwem bywają, jak ułatwiają dotarcie do celu i jak sprowadzają na manowce, opowiada nowy serial „Kochane pieniądze”.
przewiń w lewo
przewiń w prawo

"Kochane Pieniądze" - odcinek 53

Tosia pochodzi z Podhala, ale studiowała w Warszawie i tu też pracuje. Jej chłopak, Damian, oświadcza jej się w urodziny. Tosia jest szczęśliwa, ale szybko uświadamia sobie, że zaręczyny oznaczają, iż czas poznać ze sobą rodziców. Pierwsi przyjeżdżają rodzice Damiana, Krystyna i Tadeusz. Są zamożni, eleganccy i bardzo dystyngowani. Tosia boi się, jak wypadną jej rodzice. Szczególnie, że Krystyna bardzo ostentacyjnie daje do zrozumienia, że pochodzenie Tosi jej nie satysfakcjonuje. Kiedy Ela i Kazik w końcu przyjeżdżają, Tosia błaga, żeby zachowywali się elegancko, każe im się przebrać i zachowywać kulturalnie. Kiedy rodzice zostają sobie przedstawieni, Kazik mówi, że chyba poznaje Krystynę. Rodzice Damiana gwałtownie zaprzeczają i są wyraźnie urażeni. Wieczorem nie pojawiają się na kolacji. Tosia jest zła na rodziców, uważa, że to ich wina. Ale przypadkiem podsłuchuje rozmowę Eli i Kazika zasmuconych, że córka się ich wstydzi i to ją otrzeźwia. Kiedy jedzie rozmówić się z przyszłymi teściami, odkrywa pewien sekret.
Dodano: Wtorek, 21 września 2021 (10:54)
Reklama