- Skąd się wziął pomysł na moje zawołanie "jazda" podczas meczów? To nie jest zawołanie wywodzące się z mojego domu. W domu tak raczej nie krzyczymy. To jest jednak jeden z tych okrzyków, który jest zadziorny i bardzo energetyczny - mówi Iga Świątek.
Dodano:
Wtorek, 16 marca 2021 (12:11)
Źródło:
Zbigniew Czyż-
TV Interia