W ćwierćfinale Australian Open 2013 Chinka Na Li odesłała Agnieszkę Radwańską do domu. Na pocieszenie fani Agnieszki mogą się pośmiać z wyjątkowo nieudanego zagrania, którym "popisała" się chińska zawodniczka.
Dodano:
Wtorek, 22 stycznia 2013 (11:04)