Wojciech Hermeliński w Popołudniowej rozmowie w RMF FM
- Zobacz film „Zaufaliśmy pani Magdalenie Pietrzak, że spełni pokładane w niej nadzieje i będzie w należyty sposób kierować Krajowym Biurem Wyborczym" - mówi w Popołudniowej rozmowie z RMF FM przewodniczący Państwowej Komisji Wybiorczej Wojciech Hermeliński. Czy Pietrzak przekonała do siebie zapowiedzią, że nie będzie czystek w KBW? "Wszystkich trzech kandydatów o to pytaliśmy. Dla nas jest ważną rzeczą, z punktu widzenia pracowników, aby zachowali pracę, bo nie widzimy żadnych powodów do zwolnień. (...) Wszyscy pracownicy wywiązują się należycie z obowiązków, również kierownictwo KBW. Byłoby to rzeczą ryzykowną: nagłe zmiany pracowników przed wyborami samorządowymi". Hermeliński odnosząc się do wyborów w KBW przyznaje jednak: "Cały czas ubolewamy, że nie mamy swobody wyboru, ale skoro jej nie mamy, to wybieramy spośród tych osób, które nam przedstawiono". Czy Magdalena Pietrzak jest kandydatką partyjną? "Nie mówię, że kandydatką partyjną. Powiedziałem, że to są osoby, które są w jakiś sposób afiliowane z rządzącą władzą" i dodaje, że nie sądzi, by osoby "absolutnie apolityczne, w ogóle zgodziły się kandydować" (na stanowisko szefa KBW - przyp. red.).
- Zobacz film 826 mln zł mają kosztować nadchodzące wybory samorządowe. O takiej kwocie w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM mówił Wojciech Hermeliński. Jak przyznał szef Państwowej Komisji Wyborczej, w budżecie państwa na ten cel zapisano o wiele mniej pieniędzy. "Wybory w 2014 roku kosztowały 237 mln. Zapisano (w budżecie - przyp. red.), o ile pamiętam, 307 mln. Te wydatki znacząco się zwiększyły z uwagi na konieczność powoływania drugich komisji" - wyjaśnił gość Marcina Zaborskiego i podkreślił, że nie wyobraża sobie, aby rząd nie znalazł tych dodatkowych pieniędzy. Hermeliński stwierdził również, że obawia się, że do wyborów możemy nie zdążyć z przetargiem unijnym na m.in. komputery, kamery, w które mają być wyposażone sale do głosowania. Szef PKW w Popołudniowej rozmowie w RMF FM przyznał także, że namawia dotychczasowych sędziów, aby zabiegali o ponowny wybór na to stanowisko. "Uważam, że im więcej będzie sędziów, tym większa będzie szansa na to, że wybory będą przeprowadzone w sposób fachowy. Nie chcę tu dyskredytować nowych komisarzy, nie sędziów, ale zdaję sobie z tego sprawę, że ich wiedza nie będzie taką wiedzą, jaką mają obecni sędziowie komisarze. Uważam, że to będzie znakomite wsparcie dla pozostałych komisarzy" - wyjaśnił gość Marcina Zaborskiego i dodał, że jednodniowe szkolenie, które mają przejść komisarze to za mało, bo "wiele się niestety nie nauczą". "Chcemy przeprowadzać jakieś szkolenia, które będą tę wiedzą utrwalać, poszerzać" - zadeklarował Hermeliński.
Hermeliński o nadchodzących wyborach samorządowych: Obawiam się, że możemy nie zdążyć z przetargiem na komputery, kamery
826 mln zł mają kosztować nadchodzące wybory samorządowe. O takiej kwocie w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM mówił Wojciech Hermeliński. Jak przyznał szef Państwowej Komisji Wyborczej, w budżecie państwa na ten cel zapisano o wiele mniej pieniędzy.
"Wybory w 2014 roku kosztowały 237 mln. Zapisano (w budżecie - przyp. red.), o ile pamiętam, 307 mln. Te wydatki znacząco się zwiększyły z uwagi na konieczność powoływania drugich komisji" - wyjaśnił gość Marcina Zaborskiego i podkreślił, że nie wyobraża sobie, aby rząd nie znalazł tych dodatkowych pieniędzy. Hermeliński stwierdził również, że obawia się, że do wyborów możemy nie zdążyć z przetargiem unijnym na m.in. komputery, kamery, w które mają być wyposażone sale do głosowania.
Szef PKW w Popołudniowej rozmowie w RMF FM przyznał także, że namawia dotychczasowych sędziów, aby zabiegali o ponowny wybór na to stanowisko. "Uważam, że im więcej będzie sędziów, tym większa będzie szansa na to, że wybory będą przeprowadzone w sposób fachowy. Nie chcę tu dyskredytować nowych komisarzy, nie sędziów, ale zdaję sobie z tego sprawę, że ich wiedza nie będzie taką wiedzą, jaką mają obecni sędziowie komisarze. Uważam, że to będzie znakomite wsparcie dla pozostałych komisarzy" - wyjaśnił gość Marcina Zaborskiego i dodał, że jednodniowe szkolenie, które mają przejść komisarze to za mało, bo "wiele się niestety nie nauczą". "Chcemy przeprowadzać jakieś szkolenia, które będą tę wiedzą utrwalać, poszerzać" - zadeklarował Hermeliński.
"Wybory w 2014 roku kosztowały 237 mln. Zapisano (w budżecie - przyp. red.), o ile pamiętam, 307 mln. Te wydatki znacząco się zwiększyły z uwagi na konieczność powoływania drugich komisji" - wyjaśnił gość Marcina Zaborskiego i podkreślił, że nie wyobraża sobie, aby rząd nie znalazł tych dodatkowych pieniędzy. Hermeliński stwierdził również, że obawia się, że do wyborów możemy nie zdążyć z przetargiem unijnym na m.in. komputery, kamery, w które mają być wyposażone sale do głosowania.
Szef PKW w Popołudniowej rozmowie w RMF FM przyznał także, że namawia dotychczasowych sędziów, aby zabiegali o ponowny wybór na to stanowisko. "Uważam, że im więcej będzie sędziów, tym większa będzie szansa na to, że wybory będą przeprowadzone w sposób fachowy. Nie chcę tu dyskredytować nowych komisarzy, nie sędziów, ale zdaję sobie z tego sprawę, że ich wiedza nie będzie taką wiedzą, jaką mają obecni sędziowie komisarze. Uważam, że to będzie znakomite wsparcie dla pozostałych komisarzy" - wyjaśnił gość Marcina Zaborskiego i dodał, że jednodniowe szkolenie, które mają przejść komisarze to za mało, bo "wiele się niestety nie nauczą". "Chcemy przeprowadzać jakieś szkolenia, które będą tę wiedzą utrwalać, poszerzać" - zadeklarował Hermeliński.
Dodano:
Środa, 21 lutego 2018 (18:53)
Źródło:
Więcej na temat:Państwowa Komisja Wyborcza