Grecja. Najsmutniejsze wybrzeże Europy

Pontony z uchodźcami mimo zimy dobijają do wybrzeży Grecji. Ochotnicy z hiszpańskiej organizacji pomocy ProActiva codziennie ratują życie na jednym z najbardziej smutnych wybrzeży Europy.

Północne wybrzeże wyspy Lesbos dzieli od Turcji tylko sześć mil morskich. Podczas rozpaczliwej ucieczki przed wojną, w tych wodach utonęły już setki ludzi, dlatego ratownik Aramburu i jego koledzy dobrowolnie patrolują całe wybrzeże.

- Pogoda dzisiaj jest bardzo zła. Jest zimno, są wysokie fale, silne prądy. Morze jest bardzo niespokojne – mówi ratownik. – Jeśli w tak złych warunkach atmosferycznych pontony popłyną w kierunku skalistych odcinków wybrzeża, uchodźcy będą mieli spore problemy, żeby dotrzeć do brzegu – dodaje.
Dodano: Wtorek, 23 lutego 2016 (12:50)
Źródło: Deutsche Welle- Deutsche Welle
Więcej na temat:Grecja kryzys
Reklama