Dziemianowicz-Bąk w ''Graffiti'': Bez Lewicy nie da się utworzyć rządu konkurencyjnego wobec PiS

Jak zauważyła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Nowej Lewicy, w Polsce "mogliśmy się przekonać, czy klauzula sumienia zdaje egzamin, czy nie". - Widzimy, że nie zdaje, bo przez nią giną kobiety - alarmowała. Przywołała też inne postulaty Lewicy: wykreślenie z Kodeksu karnego art. 152 karzącego za pomoc w przeprowadzeniu aborcji oraz dopuszczenie terminacji ciąży do 12 tygodnia. Według Dziemianowicz-Bąk stawką wyborów parlamentarnych jesienią "jest rozpoczęcie długiego procesu odbudowy Polski po rządach PiS", a Lewica jest "gwarancją tego, że zmiana po PiS nie będzie powrotem do tego, co przed rządami PiS". - Nie ma powrotu do płacy minimalnej pięć złotych, podwyższania wieku emerytalnego, odbierania świadczeń socjalnych - wymieniła. Zwróciła uwagę, że bez jej partii "nie uda się utworzyć rządu konkurencyjnego" wobec obecnego. - Warunkiem obecności Lewicy w tym rządzie będą propracownicze, prospołeczne, prokobiece rozwiązania - wyliczyła. Posłanka skomentowała też spodziewany powrót Jarosława Kaczyńskiego na stanowisko wicepremiera. - Jestem bardzo ciekawa, kto z naszych widzów pamięta, że Kaczyński z rządu wyszedł rok temu, wcześniej do niego wszedł, co takiego z rządzie zrobił i co zrobi teraz - mówiła.
Dodano: Środa, 21 czerwca 2023 (09:50)
Źródło: Polsat News
Reklama