Minister w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka została zapytana także o dołączenie doradcy głowy państwa Łukasza Rzepeckiego do Konfederacji. - Pan Łukasz Rzepecki jest doradcą pana prezydenta, nie jest ministrem - stwierdziła. - My ministrowie mamy funkcję wykonawczą, reprezentujemy pana prezydenta, natomiast doradcy, bardzo jest dobrze, jeżeli mają zróżnicowane podejście, poglądy, bo panu prezydentowi zależy na tym, żeby móc pewne sprawy przedyskutować, popatrzeć na nie z różnych punktów widzenia - powiedziała Paprocka. Wyjaśniła przy tym, że Andrzej Duda o decyzji doradcy "był informowany". - Pan prezydent już tak jasno, wielokrotnie mówił, kto jest kandydatem mu najbliższym i wskazywał dr Karola Nawrockiego. Tu pogląd pana prezydenta jest oczywisty, to ze są doradcy, którzy maja inny pogląd, niczemu tutaj nie przeszkadza. Małgorzata Paprocka została też zapytana o to, na kiedy prezydent zwoła zapowiedzianą Radę Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego. Jak odparła, w najbliższym czasie prezydent poda datę RBN. Zasugerowała, że prezydent będzie chciał poruszyć m.in. kwestię budowy elektrowni atomowej w Polsce, zaznaczając, że na razie nie doszło do podpisania finalnej umowy z Westinghouse.
Dodano:
Dzisiaj, 4 maja (13:03)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Śniadanie Rymanowskiego | Małgorzata Paprocka | prezydent | Łukasz Rzepecki | Konfederacja