"Demakijaż"

Po demakijażu Krzysztofa Ibisza wszyscy goście stają się bliscy, normalni i zaskakująco znajomi.
przewiń w lewo
przewiń w prawo

"Demakijaż": Kasia Kowalska

Kasia Kowalska urodziła się w Warszawie, ale dorastała w Sulejówku, między kościołem, do którego chodziła głównie za sprawą pewnego przystojnego parafianina, a lasem - modnym wówczas miejscem schadzek, a nawet ślubów z kolegami z podstawówki. Pierwsza koncerty dla koleżanek dawała w katakumbach przy sali katechetycznej, a pierwsze pieniądze na wyjazd do Jarocina zarobiła przy taśmie produkcyjnej w firmie wytwarzającej szampony. Już wtedy na znak buntu goliła głowę jak Sinead O’connor. Sukienkę założyła w życiu tylko dwa razy: na komunię i studniówkę. To, że na scenie nie ma sobie równych udowodniła bardzo wcześnie wygrywając konkurs piosenki zuchowej. Jako nastolatka śpiewała już regularnie w zespołach. Jej talent i osobowość zrobiły takie wrażenie na wielkiej Ewie Bem, że dostała zaproszenie do jej chórków. Kiedy usłyszała ją Katarzyna Kanclerz, jedna z najbardziej wpływowych postaci polskiej muzyki, awansowała z chórków na pierwszy plan. Jej album "Gemini" zyskał status podwójnej platyny. Dwukrotnie wystąpiła jako support Boba Dylana, reprezentowała Polskę na konkursie Eurowizji, nagrała piosenkę do Dzwonnika z Notre Dame, a u boku Marka Kondrata zagrała w głośnym "Nocnym graffiti". Magnetyczna osobowość i niepodrabialny głos sprawiły, że na zawsze zapisała się w historii muzyki rockowej, na co dowodem jest ogromna kolekcja nagród, m.in. trzy Fryderyki, MTV Europe Music Awards i pięć Superjedynek. Dziś po dziesięciu latach przerwy wraca z nowym albumem, Jest mamą, Oli i Ignacego, którzy dali jej siłę by mierzyć się ze wszystkim słabościami.
Dodano: Środa, 17 października 2018 (10:18)
Reklama