Rośnie napięcie na dworcu kolejowym w Bicske koło Budapesztu. Grupa imigrantów protestuje przeciwko próbie zatrzymania ich siłą w tamtejszym obozie dla uchodźców. Ci, którzy od czwartku przebywają na dworcu w tym mieście, grożą, że jeżeli ruch pociągów nie zostanie przywrócony, to wyruszą z dziećmi pieszo do Niemiec.
Dodano:
Piątek, 4 września 2015 (15:57)