Bosak w "Graffiti": Migranci w Polsce tak, ale bardzo nieliczni

- Jeżeli nie będzie innych metod, będziemy strzelać do migrantów - stwierdził Przemysław Wipler z Konfederacji na antenie Radia Zet. O te słowa Kępka zapytał Bosaka. - Coś we mnie się burzyło, jak widziałem rzucanie kamieniami w chłopaków służących na granicy i celowanie bronią przez białoruskich funkcjonariuszy. (…) Pomylenie chrześcijaństwa z postawą hipisowską to wynik lewicowej propagandy. Nie polega na tym, że mamy się rozbroić, otworzyć swoje granice i powiedzieć "przybywajcie setki milionów migrantów" - ocenił polityk. Dziennikarz dopytywał o strzelanie Krzysztofa Bosaka. - Jeśli trzeba bronić swojego kraju, własności i ktoś nie podporządkowuje się poleceniom władzy, ma ona prawo używać broni. To także nauka chrześcijańska. Chrześcijaństwo nigdy nie było religią pacyfistyczną, za wyjątkiem lewicowych pomyleńców, którzy próbują je teraz tak przedstawiać - mówił Bosak. Andrzej Duda i Mateusz Morawiecki podczas wspólnej konferencji wypowiedzieli się na temat kryzysu migracyjnego. - Konsekwentnie mówimy "nie". Sprzeciwiamy się temu i takie stanowisko sprzeciwu będziemy prezentowali na spotkaniach międzynarodowych - powiedział prezydent. - Hucpa przed opinią publiczną. To nieformalny szczyt (w Grenadzie - red.), żeby ktoś mógł coś wetować ,bo nie będzie glosowania - stwierdził polityk Konfederacji. Pytany o politykę migracyjną, odparł, że "migranci w Polsce tak, ale bardzo nieliczni". - Na przykład jak ktoś przyjeżdża na konferencję biznesową albo ma doktorat i pracę naukową to tak, powinien dostawać wizę. Jeśli ktoś płaci przemytnikowi, żeby wsiąść na łódź, kogoś takiego należy pogonić - podkreślił.
Dodano: Piątek, 6 października 2023 (09:36)
Źródło: Polsat News- Polsat News
Reklama