Złoto i srebro wracają do łask

Tylko od początku roku złoto podrożało o ponad 10 proc., a srebro – o przeszło 8 proc. Z prognoz wynika, że po ponad trzech latach spadków zainteresowanie metalami szlachetnymi nie powinno w najbliższym roku zmaleć. Wspierać je będą podwyżki stóp procentowych w USA i niepewność na światowych giełdach powodowana głównie nieoczekiwanymi decyzjami banków centralnych.




– Obecnie obserwujemy gwałtowny wzrost popytu, który przełożył się też na wzrost ceny – mówi Paweł Żuk, główny analityk Mennicy Złota. – Szczególnie widoczne jest to na początku roku, kiedy giełdy nie spełniają oczekiwań inwestorów poszukujących alternatywnych lokat dla swojego kapitału.




Główny indeks amerykańskiej giełdy Dow Jones spadł od początku roku o 7 proc., a S&P 500 – o ponad 8 proc. Londyński FTSE stracił w tym czasie 6,3 proc. Natomiast pozostające w ciągu ostatnich 3–4 lat w niełasce metale szlachetne podrożały o analogiczne wartości.
Newseria Inwestor