"Wydarzenia": Katastrofa smoleńska. Macierewicz mówi o wybuchu ładunku termobarycznego

Śledztwo prokuratury trwa, a państwowa komisja dziesięć lat temu uznała, że zamachu nie było. Podkomisja Antoniego Macierewicza twierdzi, że na pokładzie samolotu jednak był wybuch ładunku termobarycznego. Prawdopodobnie umieszczony on został w w prezydenckim Tupolewie podczas remontu maszyny w Rosji. Samolot rozbił się pod Smoleńskiem 12 lat temu.

Materiał dla "Wydarzeń" przygotował Grzegorz Kępka.