Wróżbici o Roku Kozy: Szykujcie się na epidemie i trzęsienia ziemi

Rok Konia, który właśnie się skończył, był wyjątkowo niespokojny. Byliśmy świadkami kilku katastrof lotniczych i brutalnych ataków terrorystycznych (m.in. na redakcję paryskiego tygodnika „Charlie Hebdo”). Na Bliskim Wschodzie rozpoczął się triumfalny pochód Państwa Islamskiego. Na Ukrainie rozpętała się regularna wojna. Rosja zaanektowała Krym i znów pokazała światu swoje groźne oblicze. Zagrożenie przyszło też ze strony wirusa Ebola: epidemia w Afryce o mało nie przerodziła się w epidemię globalną. Wszystkie te wydarzenia prognozowali rok temu chińscy wróżbici:
Zobacz: Chińscy wróżbici w 2014: Rok Konia przyniesie konflikty i możliwość wojny

19 lutego rozpoczął się Rok Kozy, który – zdaniem chińskich astrologów – przyniesie pewne wyciszenie. Nie będzie ono jednak pełne, bo zwierzę to nie ma „wystarczająco silnego charakteru, by zniwelować ogniska zapalne powstałe w Roku Konia, któremu patronował żywioł ognia”. Koza w chińskim Zodiaku powiązana jest z żywiołem ziemi. Reprezentuje on – niestety – choroby. W związku z tym znawcy chińskiego horoskopu przestrzegają przed pojawieniem się nowych, groźnych wirusów i bakterii, i przed epidemiami o zasięgu globalnym. A poprzedni Rok Kozy – rok 2003 – był rokiem, w którym wybuchła epidemia SARS...

Wróżbici prognozują dodatkowo zawirowania na globalnych rynkach nieruchomości, a także katastrofy naturalne związane z żywiołem ziemi: trzęsienia ziemi i lawiny błotne. To dlatego, że Kozie patronuje również żywioł drzewa, będący w sprzecznych relacjach z pierwiastkiem ziemi.
Dodano: Piątek, 20 lutego 2015 (11:43)
Źródło: INTERIA.TV- AFP
Reklama