Ten hotel to symbol luksusu! Noc tutaj kosztuje fortunę

Fontanny wypełniają pąki róż, w wiaderkach z lodem chłodzą się butelki szampana, a służący pilnują, by podczas posiłku nikt nie wtargnął do twojej prywatnej jadalni…

Hotel Royal Mansour w marokańskim Marrakeszu to miejsce, w którym naprawdę można poczuć się po królewsku. Ale ci, którzy mają ochotę posmakować tego luksusu, muszą dysponować królewskim skarbcem. Royal Mansour to jeden z najdroższych hoteli świata. Jedna noc w tym przybytku może kosztować nawet… 50 tysięcy dolarów! Najbogatsi goście zatrzymują się tutaj nie w standardowych pokojach, ale w prywatnych pałacach, które kuszą orientalną atmosferą rodem z "Baśni z tysiąca i jednej nocy".
Dodano: Niedziela, 31 sierpnia 2014 (05:01)
Źródło: INTERIA.TV- © 2014 Associated Press
Reklama