Prof. R. Bugaj: nie możemy liczyć na to, że w wyniku brexitu Warszawa zajmie miejsce londyńskiego City

Komentując decyzję Brytyjczyków dotyczącą wyjścia ich kraju z Unii Europejskiej, wicepremier Mateusz Morawiecki zaprosił wielkie korporacje finansowe do Warszawy. Według prof. Ryszarda Bugaja nie należy się jednak spodziewać od nich pozytywnej odpowiedzi. Krajowa giełda mimo dużego rozwoju w ostatnich latach jest bardzo słaba. Do tego dochodzi kwestia tradycji oraz przyzwyczajenia.




– Jeżeli w trakcie negocjacji z Unią Europejską Wielka Brytania utrzyma pełen dostęp do jednolitego rynku i zgodzi się zapłacić za to cenę, to Londyn, jako centrum finansowe Europy, utrzyma swoją pozycję i nie możemy chyba liczyć na to, że Warszawa zajmie jego pozycję – ocenia prof. Ryszard Bugaj, ekonomista, były doradca prezydenta. – Wydaje mi się, że zdecydują o tym tradycja i stereotypowe zachowania świata biznesu.
Newseria Inwestor