Pijany Rosjanin ucieka połową auta!

19 stycznia w rosyjskim mieście Jarosław pewien kierowca wjechał w jadący prawidłowo autobus. Chociaż po kolizji z jego auta ocalała zaledwie... połowa, wsiadł w nią i kontynuował jazdę. Wkrótce spowodował kolejną stłuczkę. Dopiero w centrum miasta wysiadł z pojazdu i zaczął uciekać. Po zatrzymaniu przez policję okazało się, że delikwent jest kompletnie pijany, a na tylnym siedzeniu jego auta (lub raczej tym, co z niego zostało) znajduje się... trup.
Dodano: Sobota, 16 lutego 2013 (04:00)
Reklama