Konsumenci mogą być spokojni. Tegoroczne święta nie będą droższe przez wzrost cen paliw

Niektórzy eksperci alarmują, że cena litra 95-oktanowej benzyny i oleju napędowego wkrótce przekroczy 5 zł. Z kolei zwiększone koszty dostaw produktów do sklepów sprawią, że zdrożeje też żywność. Analityk Krzysztof Michrowski uspokaja, że przed świętami średnia cena „bezołowiówki” może wynieść maksymalnie 4,78 zł. Podrożeje więc o ok. 5 gr. Natomiast cena litra oleju napędowego również nie powinna być wyższa, niż o 4-5 gr. To znaczy, że osiągnęłaby poziom 4,65 zł. Dodatkowo Andrzej Wojciechowicz, ekspert rynku detalicznego i Komisji Europejskiej, przekonuje, że sieci handlowe są przygotowane nawet na większe wzrosty cen paliw. Ponadto muszą one dbać o swoją konkurencyjność. Dlatego też nie odważyłyby się na wprowadzenie odczuwalnych podwyżek w swoich placówkach, akurat w tak ważnym dla Polaków czasie.
MondayNews