Kenijski obóz Dadaab to największy ośrodek dla uchodźców na świecie - daje schronienie ponad 300 tys. osób. Kenia zaczęła przyjmować somalijskich uchodźców w 1991 roku, jednak teraz chce zamknąć obóz. Dlaczego? Władze twierdzą, że to właśnie tam islamiści z somalijskiego ugrupowania Asz-Szabab szukają rekrutów. – Nie można twierdzić, że skoro Dadaab nie jest celem ataków, to jest to całkiem bezpieczne miejsce. To teren gdzie rekrutuje się i trenuje tych, którzy atakują Kenijczyków w Nairobi – twierdzi Albert Kimathi, wysoki urzędnik z regionu Dadaab. Takie oskarżenia niepokoją mieszkańców obozu, którzy znaleźli w Dadaab bezpieczne schronienie i mogą liczyć na przyzwoite życie.
Dodano:
Środa, 27 maja 2015 (12:47)
