Gaz pod Bolimowem. Przerażający atak Niemców

Generał Max Hoffman tak wspominał ten dzień: "Nad ranem 31 stycznia przybyłem do Bolimowa i z wieży bolimowskiego kościoła przyglądałem się natarciu gazowemu i bitwie. Sądząc z tego, co i mnie o działaniu pocisków gazowych opowiadał generał Schabel, przypuszczałem, że użycie tej ilości amunicji, która nam wydała się tak wielka, będzie miało groźniejsze skutki. Nie wiedziano wtedy jeszcze, ze wielkie zimno wpływa szkodliwie na działanie gazów. Wynikiem taktycznym było, oprócz zadania Rosjanom znacznych krwawych strat, miejscowe wyrównanie pozycji."
Dodano: Piątek, 31 maja 2019 (19:48)
Źródło: Interia.tv
Reklama