"Do katastrofy doszło 17 metrów nad pasem"

Antoni Macierewicz powtórzył tezę, że "katastrofa pod Smoleńskiem była spowodowana wyłączeniem zasilania samolotu" kilkanaście metrów nad ziemią. Pytał także, kto jest odpowiedzialny za systematyczne działania na szkodę prezydenta?
Dodano: Środa, 3 sierpnia 2011 (13:06)
Źródło: INTERIA.PL
Reklama