Bosak w ''Śniadaniu Rymanowskiego'' o starcie ministrów w wyborach do PE: To poświęcanie interesu obywateli w celach partyjnych

Platforma Obywatelska zdecydowała, że w eurowyborach wystartują ministrowie Marcin Kierwiński, Borys Budka i Bartłomiej Sienkiewicz. - Jeżeli ministrowie wykonują określone zadania, to w każdym rządzie jest tak, że muszą się liczyć z tym, że w określonym momencie będą przesunięci do innych zadań - komentował Krzysztof Kwiatkowski z PO. - Jeśli mają być najlepsze listy, to się sięga po najlepszych - powiedział Piotr Zgorzelski z PSL. - Jeśli Donald Tusk uznał, że są najlepszymi kandydatami w swoich okręgach, to ich wystawił. I kropka - dodał wicemarszałek Sejmu. Innego zdania był Krzysztof Bosak z Konfederacji. - Nie wyobrażam sobie porzucić urzędu konstytucyjnego ministra i to po pół roku urzędowania. To źle wpływa na państwo. Nominacje dyrektorskie, strategie, dokumenty. Wejście w urząd to kilka miesięcy. Zmiany kadrowe. Teraz ktoś ma to robić od początku? To poświęcanie interesu obywateli w celach partyjnych. Tak robić nie wolno - podkreślił polityk Konfederacji. Politycy komentowali również przyszłość Unii Europejskiej. Mówili o ich zdaniem potrzebnych zmianach w traktatach unijnych. - Myślę, że trzeba system głosowania zreformować. Nie wszystkie głosowania powinny mieć zlikwidowane liberum veto, ale niektóre tak - wskazała Anna Maria Żukowska z Lewicy. Chodzi o zasadę jednomyślności podczas głosowań w Radzie. - Jeżeli mamy takiego Orbana czy Fico, którzy są w stanie zablokować wszystko jednoosobowo, to wtedy Unia Europejska nie będzie mogła się zmieniać. A tej zmiany potrzebujemy. Potrzebujemy też zmiany w Zielonym Ładzie, bo jest niesprawiedliwy dla Polski. Jeżeli chodzi np. o nawozy - dodała szefowa klubu Lewicy.
Dodano: Niedziela, 28 kwietnia (12:03)
Źródło: Polsat News- Polsat News
Reklama