Anna Zalewska: Dzieci były przymuszane do zbierania podpisów w obronie gimnazjów

250 tys. podpisów w obronie gimnazjów? "Ogromny szacunek, ale one były w związku z myślą, że zmiana systemu spowoduje wygaśnięcie umów nauczycieli, że stracą pracę. To oni inicjowali zbieranie podpisów. Miałam listy oburzonych rodziców, że ich dzieci są przymuszane i przynoszą listy do podpisów w obronie gimnazjów. Rodzice czuli się zmuszani" - mówi gość Kontrwywiadu RMF FM, szefowa MEN Anna Zalewska. Dodaje, że rozmawia z prawnikami, jak w systemie i ustawie zagwarantować, żeby nie doszło do utraty miejsc pracy przez nauczycieli. Likwidacja gimnazjów? "Nie zmieniłam zdania. Zmienimy system" - odpowiada gość RMF FM. Minister dodaje, że podpisy w obronie gimnazjów będą elementem dyskusji. "Jeśli prezydent Torunia się zgodzi, to będziemy, około czerwca, tam kończyć debatę na temat gimnazjów" - zapowiada Zalewska.
Dodano: Poniedziałek, 25 stycznia 2016 (09:32)
Źródło: RMF
Reklama