"Wszyscy są przerażeni". Włoskie miasteczka zamierają

Małe miasteczko Codogno w północnych Włoszech przypomina miasto-widmo. Większość mieszkańców w obawie przed koronawirusem postanowiła uciekać na południe kraju. Sklepy, bary, restauracje są pozamykane. Jedynie apteki muszą pozostać otwarte, aby ludzie mogli kupić lekarstwa.
Dodano: Wtorek, 25 lutego 2020 (13:35)
Źródło: AFP- AFP
Więcej na temat:włochy koronawirus
Reklama