Śmiertelnie niebezpieczna antykoncepcja! Oto dowód…

Marion Larat to ambitna, 25-letnia studentka z Bordeaux. Ma przed sobą całe życie… Niestety, od kilku lat ta młoda kobieta jest w połowie sparaliżowana. To efekt powikłań zakrzepowo-zatorowych, które wywołało u niej przyjmowanie pigułek antykoncepcyjnych III generacji. Marion przeszła udar mózgu i była bliska śmierci… Dziś walczy o to, by pigułki, które o mało jej nie zabiły, zniknęły z rynku.

Sprawą Marion – która pozwała do sądu farmaceutyczny koncern Bayer, producenta doustnej antykoncepcji hormonalnej III generacji - zainteresował się już francuski rząd. Okazuje się bowiem, że aż 10 procent kobiet ma wrodzoną wadę genetyczną, która powoduje zwiększone ryzyko zmian zakrzepowo-zatorowych w ich organizmie. Dla nich przyjmowanie takiej antykoncepcji to wyrok śmierci… Niestety, lekarze nie zlecają pacjentkom szczegółowych badań, a one wierzą, że nowoczesne metody zapobiegania ciąży są w pełni bezpieczne.
Dodano: Niedziela, 20 października 2013 (03:00)
Źródło: INTERIA.TV- AFP
Więcej na temat:antykoncepcja | udar | skutki uboczne | ryzyko
Reklama