Leci, bo... chciała

Wsiadam do samochodu - lecę w radio; wracam do domu - lecę w telewizji - śmieje się Sylwia Grzeszczak. - Mówię sobie jednak: chciałaś, to masz.
Dodano: Wtorek, 13 września 2011 (09:20)
Źródło: INTERIA.PL
Więcej na temat:Sylwia Grzeszczak
Reklama