Jak milicja wyciągała ludzi z łóżek

Agnieszka Romaszewska-Guzy - dziennikarka, dyrektor Biełsat TV, po wprowadzeniu stanu wojennego została internowana na pięć miesięcy. - W sobotę zapukano nagle do drzwi. To była milicja - wspomina.
Dodano: Wtorek, 13 grudnia 2011 (06:16)
Źródło: INTERIA.PL
Reklama