Piszczek: Nie upilnowałem Dżagojewa

Za bramkę na 1:0 dla Rosjan największą winę ponoszę ja; nie upilnowałem swojego zawodnika - przyznaje Łukasz Piszczek. Obrońca Borussi podkreśla jednak, że "Biało-czerwoni" pokazali we wtorkowym meczu, co można zdziałać determinacją. - Wiedzieliśmy, że nie mamy nic do stracenia.
Dodano: Środa, 13 czerwca 2012 (20:48)
Źródło: INTERIA.PL
Reklama