Małgorzata Kidawa-Błońska: Grabarczyk przyjechał z gotową dymisją, ale uważa, że nie złamał prawa

"Wczoraj wieczorem minister Grabarczyk przyjechał do kancelarii pani premier z gotową dymisją. Na ministrze sprawiedliwości nie może być żadnego cienia nieprawidłowości. Wokół tego stanowiska powinna być cisza" - mówi w Kontrwywiadzie RMF FM rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska. "Minister uważa, że nie złamał prawa i nie zrobił niczego niewłaściwego" - komentuje. Pytana o to, czy gdyby nie kampania wyborcza, to minister utrzymałby się na stanowisku odpowiada: "Nie utrzymałby się. Sam by złożył dymisję". Grabarczyk wciąż wiceprzewodniczącym PO? "Jeśli komukolwiek są postawione zarzuty, to rezygnuje, traci członkostwo PO. Poczekajmy na decyzję prokuratury" - mówi Kidawa-Błońska.
Dodano: Czwartek, 30 kwietnia 2015 (10:01)
Źródło: Konrad Piasecki- RMF
Reklama