Wakacje się nie udały. Biuro podróży może nam za to zapłacić

Miał być piękny pokój z widokiem na morze, trzy baseny w hotelu a na miejscu okazało się, że to puste obietnice. Takie wakacje możemy zareklamować. Mamy na to tylko 30 dni. - Jeżeli po przybyciu na miejsce okazało się, że warunki są inne od tych które nam obiecano w umowie możemy złożyć reklamacje. Możemy reklamować np. zakwaterowanie czyli odległość od plaży, mniejszy standard hotelu, mniejszy pokój, brak balkonu, sprawy dotyczące wyżywienia. Jest szeroki zakres rzeczy, które możemy reklamować – mówi newsrm.tv Maciej Chmielowski, biuro prasowe Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.